Witajcie!
Pomysł na bloga narodził się na początku roku 2016. Niestety sam pomysł to za mało i potrzebny był drugi składnik, którego na początku roku zabrakło - czas. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności wraz z przybyciem czasu pomysłu nie ubyło i nadeszła wiekopomna chwila by projekt wcielić w życie.
No dobrze, to może tytułem wstępu małe wyjaśnienie. Idea posiadania bloga ma tę ogromną zaletę, że umożliwia utrwalenie ulotnych chwil. Z uśmiechem i sentymentalną łezką w oku zaglądam na mojego pierwszego bloga (link dla ciekawskich: KLIK). Jak to jednak w życiu bywa - wszystko się zmienia i stara formuła zwyczajnie mi się przejadła.
Co tutaj znajdziecie?
- zdjęcia. Dużo zdjęć. Lubię robić zdjęcia. Fotografia to moja pasja. Często ganiam z lustrzanką za moimi Wspanielami. Poza tym, nadużywam kamery w telefonie i staram się uchwycić ciekawe/śmieszne/urocze momenty z życia codziennego.
- filmiki. Trochę filmików. Mam w zwyczaju tworzyć spanieloprodukcje, głównie sztuczkowe i agilitowe chociaż zdarza mi się też popełniać filmiki o tematyce różnej.
- anegdotki. Sporo anegdotek. Życie ze wspanielami obfituje w historyjki, które chciałabym zapamiętać.
- relacje. Mam nadzieję jak najwięcej relacji. Relacji z wszelkiego typu wyjazdów, wycieczek, wypraw, zawodów, wystaw i ciekawszych wypadów "za miasto".
- zdjęcia. Dużo zdjęć. Lubię robić zdjęcia. Fotografia to moja pasja. Często ganiam z lustrzanką za moimi Wspanielami. Poza tym, nadużywam kamery w telefonie i staram się uchwycić ciekawe/śmieszne/urocze momenty z życia codziennego.
- filmiki. Trochę filmików. Mam w zwyczaju tworzyć spanieloprodukcje, głównie sztuczkowe i agilitowe chociaż zdarza mi się też popełniać filmiki o tematyce różnej.
- anegdotki. Sporo anegdotek. Życie ze wspanielami obfituje w historyjki, które chciałabym zapamiętać.
- relacje. Mam nadzieję jak najwięcej relacji. Relacji z wszelkiego typu wyjazdów, wycieczek, wypraw, zawodów, wystaw i ciekawszych wypadów "za miasto".
To może jeszcze małe co nieco o nas. My, czyli ja i wspaniele.
Ja - Małgorzata, szlachetny rocznik 1993, inżynier bioinformatyk, miłośniczka fotografii i dobrego brzmienia, zaspanielowana poza granice zdrowego rozsądku.
Kika - zwana Kipuczą, rocznik okryty tajemnicą, emerytowana agilitowo-sztuczkowa gwiazda wszechświata, miłośniczka wody, dobrego jedzenia i wygodnej kanapy.
Echo - zwana Szoszoną, urodzona gdy świat miał się skończyć (2012), aspirująca agilitowo-sztuczkowa gwiazda wszechświata, miłośniczka wody, zabawy i drapania po klacie.
Ja - Małgorzata, szlachetny rocznik 1993, inżynier bioinformatyk, miłośniczka fotografii i dobrego brzmienia, zaspanielowana poza granice zdrowego rozsądku.
Kika - zwana Kipuczą, rocznik okryty tajemnicą, emerytowana agilitowo-sztuczkowa gwiazda wszechświata, miłośniczka wody, dobrego jedzenia i wygodnej kanapy.
Echo - zwana Szoszoną, urodzona gdy świat miał się skończyć (2012), aspirująca agilitowo-sztuczkowa gwiazda wszechświata, miłośniczka wody, zabawy i drapania po klacie.
Co by nie przedłużać, na zakończenie wpisu o formie słów kilka. Posty pojawiać się będą zwykle raz w tygodniu, czasem co dwa tygodnie, w niedzielę wieczorem. Każdy post opisywać będzie inny tydzień/tygodnie.
Nie samym gadaniem blog żyje, więc na "dzień dobry", przedstawiam moje najcudowniejsze Wspaniele
Pozdrowionka!
Małgorzata i Wspaniele
Pozdrowionka!
Małgorzata i Wspaniele
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz